Obecne Gimnazjum nr 2 od przyszłego roku będzie stopniowo wygaszane. W 2019 roku „Dwójka” zostanie ostatecznie zlikwidowana.
Decyzja w sprawie sieci szkół zapadła podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Po kilkumiesięcznych pracach urzędników, a także licznych spotkaniach i protestach ze strony rodziców i nauczycieli w końcu trzeba było podjąć decyzję, co dalej z naszymi szkołami.
Punktem zapalnym była kwestia przyszłości obecnego Gimnazjum nr 2. Miasto zaplanowało bowiem stopniowe wygaszanie tej szkoły, przy jednoczesnym przekształceniu pozostałych gimnazjów w podstawówki.
„Dwójki” bronili Ireneusz Zarzycki i Jacek Kalinowski, którzy wskazywali, że w związku z narzuconymi odgórnie zmianami miasto powinno spróbować przekształcić obecne gimnazjum w podstawówkę o profilu sportowym. Takiej uchwały jednak pod obrady nie wprowadzono, co mocno skrytykował Zarzycki. Jak mówił, żal nie wykorzystać infrastruktury znajdującej się w pobliżu „Dwójki”. Przeciwnicy pozostawienia tej placówki wskazywali, że budżet miasta kosztuje ona rocznie trzy miliony złotych, a w nowej siatce nie znajdzie się wystarczająco dużo dzieci, które mogłyby chodzić do ewentualnej SP 2. O szansie dla tej szkoły mówił również Henryk Bieńkowski, który zaznaczał, że w ministerstwie edukacji wskazuje się na to, by przy okazji realizacji reformy oświaty nie likwidować szkół.
Nie bez znaczenia pozostaje tu kwestia zwolnień nauczycieli. Urzędnicy wskazują jednak, że bez względu na rozwiązanie w kwestii „Dwójki” zwolnienia będą na tym samym poziomie. Na jakim? Tego jeszcze nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że 12 głosów radnych wystarczyło, by zlikwidować „Dwójkę”.
Na sali zabrakło przedstawicieli szkoły.